
sobota, 19 października 2013
Pszczoły i cielaki

czwartek, 17 października 2013
Czerwono-żółto

Jesień płacząca niczym młoda wdowa
W czarnej sukience, serca otumania
Rozpamiętując szorstkie, męskie słowa
Szlochać i żalić się, i płakać nie przestanie
I będzie tak dopóki cichy śnieg
Nie spadnie na jej smutek i zmęczenie
Czy warto życie oddać za to, by
Zapomnieć ból i dzikie upojenie?
A. Achmatowa, 15. września 1921, tłum. K. Chmiel 2013
wtorek, 8 października 2013
Bieda
środa, 2 października 2013
Skąd się bierze melancholia
***
Piórnik stukał w tornistrze, i książki,
Kiedy biegłam do domu ze szkoły.
Nie zapomną lipowe gałązki
Spotkań z tobą - chłopczykiem wesołym.
Potem stałeś się dumnym łabędziem
Zniknął szary, bezbronny kaczorek.
Odtąd moje życie szaro przędzie
Pani Smutek. I gardło mam chore.
A. Achmatowa 1912/tłum. K. Chmiel 02.10.2013
Piórnik stukał w tornistrze, i książki,
Kiedy biegłam do domu ze szkoły.
Nie zapomną lipowe gałązki
Spotkań z tobą - chłopczykiem wesołym.
Potem stałeś się dumnym łabędziem
Zniknął szary, bezbronny kaczorek.
Odtąd moje życie szaro przędzie
Pani Smutek. I gardło mam chore.
A. Achmatowa 1912/tłum. K. Chmiel 02.10.2013
Н.Г.<умилеву> В ремешках пенал и книги были, Возвращалась я домой из школы. Эти липы, верно, не забыли Нашей встречи, мальчик мой веселый. Только, ставши лебедем надменным, Изменился серый лебеденок. А на жизнь мою лучом нетленным Грусть легла, и голос мой незвонок. 1912. Царское Село
Subskrybuj:
Posty (Atom)